Deszczu, spadnij!


20 lipca 2006

Własnie przeglądam gazety dzisiejsze. Myslałam, że niewiele jest mnie w stanie zaskoczyć. A jednak myliłam się, bo rzeczywistosć ma dla nas jeszcze wiele wiele niespodzianek, o jakich nawet nie snimy! Nie, nie jestem już zdruzgotana tym, że w Polsce można dostać swiadectwo maturalne nawet wtedy, gdy nie zda się matury, ani to, że nie wiem, który pan to Premier, a który Prezydent ( i że chyba mieszkam w jakiejs spółce rodzinnej, a nie w normalnym kraju w Centralnej Europie) - już mi przeszło, już się uspokoiłam, już się nie pienię. Ale to mnie rozbroiło, leżę na podłodzę i ryczę z bezsilnego smiechu!

"W sejmowej kaplicy msza w intencji deszczu. W czwartek przed rozpoczęciem obrad Sejmu, w sejmowej kaplicy zostanie odprawiona msza święta w intencji deszczu, zamówiona przez klub parlamentarny PiS. Ten komunikat odczytał w środę wieczorem sekretarz obrad. Sala zareagowała gromkim śmiechem. Marszałek Sejmu Marek Jurek podkreślił, że "kpina z liturgii razi bardzo wielu posłów na tej sali. Więc proszę o odrobinę kultury" - zaapelował."

Błagam, niech ktos powie, że to żart, że to mi się sni tylko...

1 komentarz:

  1. Anonimowy16:54

    I'm impressed with your site, very nice graphics!
    »

    OdpowiedzUsuń

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.