6 października 2011
Mam prawdziwego oscypka, domowej roboty ogórki kiszone i grzybki marynowane oraz piwo.
Byłam z Martką rano na Bodyspace.
Wczoraj w nocy dostałam od Tekturowego bukiet róż.
Się ciesze się!
1 komentarz:
Anonimowy
18:48
Ja się też cieszę!
MArtka
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja się też cieszę!
OdpowiedzUsuńMArtka