25 lutego 2012

Dziś babski wieczór - piwo, pizza i komedie  - odsłona druga.

Cieszę się!

A! Zostałam 'ukarana' przez jedną panią, z której firma przez chwilą współpracowałam, a nie ułożyło nam się tak, jakby chciała - wysłała mi PITa w ostatnim możliwym momencie (ma prawo, nie mam pretensji) i muszę pokryć koszt listu poleconego. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.