Dziś babski wieczór - piwo, pizza i komedie - odsłona druga.
Cieszę się!
A! Zostałam 'ukarana' przez jedną panią, z której firma przez chwilą współpracowałam, a nie ułożyło nam się tak, jakby chciała - wysłała mi PITa w ostatnim możliwym momencie (ma prawo, nie mam pretensji) i muszę pokryć koszt listu poleconego. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.