Czyżby...?


29 lipca 2006 Czyżby modły sfer rządzących zostały wysłuchane? Nareszcie! Cos te modlitwy zbyt gorące chyba nie były... Tyle już czasu minęło, a tu ledwie kropi i grzmi też nie u nas. A może to byly modlitwy o deszcz dla jakiegos konkretnego obszaru naszej ojczyzny? Z pominięciem Górnego Sląska? Hm... Z moich skromnych informacji wynika, że modlitwy dla miasta stołecznego Warszawy też nie zostały wysłuchane przez Najwyższego. Słaba wiara panowie, słabiutka...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.