
Stan mojego zmęczenia sięgnął sufitu. Szczytu. Zenitu. Noc jest za krótka na to, żeby wypocząć. Rano budzę się zmęczona. Umęczona. Wymęczona. Wygnieciona.
Pierwszy dzień urlopu prześpię w całości.
Ale to dopiero za 13 dni.
Pierwszy dzień urlopu prześpię w całości.
Ale to dopiero za 13 dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.