Wujcio

12 kwietnia 2009

Jedna taka twierdzi, że MÓJ Rafał będzie JEJ mężem. Obłaskawia go łakociami (tzn. króliczkiem z czekolady), obiecuje pieniądze (świnkę skarbonkę) i maluje portreciki:




Dzieło pt. "Wujek Rafał jest wysoki"

Czy powinnam się niepokoić?

2 komentarze:

  1. Powinnaś. Gdyby mnie tak któraś sportretowała, to by mi się chyba we łbie przewróciło ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja cie... już się boję... :(

    OdpowiedzUsuń

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.