Czarci pomiot


12 czerwca 2009

Ja nie wiem o co chodzi i jak to się dzieje i czemu, ale przyciągam nawiedzone religijnie osoby (wyznanie nie ma znaczenia). Nie wiem czy mam na pysku wymalowane, że żyję w konkubinacie (a, fe!) i do kościoła nie chadzam (a, fe, a, fe!), ale grunt, że przyciągam.

W zeszłym roku przykleiła się do mnie jakaś kobiecina i głosiła (tylko mi, resztę obecnych w supermarkecie olała), że Chrystus to wszystko przewidział. Nie uściśliła, co to jest to "wszystko" w jej mniemaniu, więc myślę, że chodziło o kolejki do kasy. Nie miałam odwagi spytać.

Dziś zaczepiły mnie dwie panie w niebieskich chustkach (zdobyły sobie już tymi chustkami i sposobem modlenia się i pouczania innych pewną sławę w moim mieście) i od razu uderzyły w teń deseń "Nie noście tych kolczyków*)". Powinnam zamknąć pychol, ale był szybszy ode mnie i wyrzucił "Nie noście tych chustek". W odpowiedzi usłyszałam, że chustki są dobre, a kolczyki nie. A że nie miałam siły na dyskusję, a jej finał z góry znałam, to... zwiałam między półki. Bo te panie dopadły mnie w tym samym supermarkecie, co głosicielka przewidywań Chrystusa z zeszłego roku. Taki supermarket prowadzący działalność wiązaną - zakupy + kolejki + złodzieje rowerów + nauki religijne.

Ja nie pyskuję o ten ołtarz w każde Boże Ciało pod moimi oknami, nie krzyczę o to, że pobliski kościół jest bardzo głośny i jak nie dzwoni to gra albo bimba zegarem (co piętnaście minut), więc bardzo proszę o pozostawienie i mnie w spokoju. Rzekłam.

Wkurzyłam się, no.

Poza tym weekend fajowski, trochę zimnawy i mokry, ale jak się rano kupi dwa kilo truskawek tylko i wyłącznie dla siebie, to dzień nie może być zły.**)

*) ten kolczyk ze zdjęcia tak na ludzi działa
**) zły może być natomiast wieczór, bo dwa kilogramy truskawek tańczą sobie teraz breakdanca w moim żołądku.

6 komentarzy:

  1. "Złodzieje rowerów" to bardzo dobry film był. Włoski, zdaje się :P

    A co do kolczyków się zgodzę: nie są dobre. Jakieś takie metaliczne w smaku :P

    OdpowiedzUsuń
  2. a chustki kompletnie bez wyrazu. ale za to można się nieźle napchać :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A masz kolczyka na języku? Bo jeśli tak, następnym razem pokaż im język w odpowiedzi ;). A tak na poważnie, głośne komentowanie czyjegoś wyglądu jest nie na miejscu i nie przstoi nawet starszym paniom. Ale zadaje się w Polsce panuje taka maniera :(.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam w języku, ale może sobie zrobię, żeby go w odpowiednich momentach i odpowiednim paniom pokazywać ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Po takiej ilości truskawek to można niezłej sraczki dostać... ;)

    OdpowiedzUsuń

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.