Weekend

4 lipca 2009

Wieści są znad morza, że Agul powoli przemienia się w Murzina i pije drogie piwsko oraz spożywa bardzo drogie ryby. 

Martka przebywa nad tym samym morzem i dobrze się bawi przy dźwiękach. Nie wiem jednak co je i pije.

Ginewra właśnie jest w drodze z Rysiaczkiem na jeziora.

Z okazji wakacji Ruba zmieniła miejsce zamieszkania, a Karolec postanowiła wyjść za mąż. Właśnie dziś.

Ja z okazji wakacji jestem sobie dla odmiany chora. Cały rok nie chorowałam, to teraz sobie pocierpię, mam wolne czy nie?

Czekam na wizytę panów robotników, którzy tak kombinuja i tak kręcą, że Dan Brown mógłby spokojnie nową powieść napisać - węszę w działaniach panów fachowców jakiś spisek. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.