
4 sierpnia 2009
W kwestii balkonu - zaległy na nim płytki! To jeszcze nie koniec - jeszcze cokoliki, fugowanie, odmalowanie kawałka ściany i najgorsze - wciągnięcie super ciężkiej barierki i zamontowanie jej.
Tak więc konkurs trwa nadal.
W pracy troszkę zamieniłyśmy się z Gretkiem w aptekarki - precyzyjnie odmierzany. I notujemy. Wszystko po to, żeby uniknąć rozczarowań w czerwcu - chcemy dokładnie rozliczać się z tego, co robimy.
Mniej miejsca zostało nam na działania spontaniczne i na elastyczność, ale jest to cena, jaką ponosimy za rozrastanie się firmy, w której pracujemy.
Produkujemy codziennie tzw. dupochrony.
Nie narzekam, wcale nie muszę tam pracować. Ale pracuję, bo jest tam Banda.
W kwestii balkonu - zaległy na nim płytki! To jeszcze nie koniec - jeszcze cokoliki, fugowanie, odmalowanie kawałka ściany i najgorsze - wciągnięcie super ciężkiej barierki i zamontowanie jej.
Tak więc konkurs trwa nadal.
W pracy troszkę zamieniłyśmy się z Gretkiem w aptekarki - precyzyjnie odmierzany. I notujemy. Wszystko po to, żeby uniknąć rozczarowań w czerwcu - chcemy dokładnie rozliczać się z tego, co robimy.
Mniej miejsca zostało nam na działania spontaniczne i na elastyczność, ale jest to cena, jaką ponosimy za rozrastanie się firmy, w której pracujemy.
Produkujemy codziennie tzw. dupochrony.
Nie narzekam, wcale nie muszę tam pracować. Ale pracuję, bo jest tam Banda.
Banda jest! A już w piątek się zbierze, żeby to udowodnić :)
OdpowiedzUsuń