Dzisiejszy dzień


25 lutego 2010

Dzisiejszy dzień upłynął mi pod znakiem aktywności fizycznej rozumianej jako zasiedlanie nowych mebli kuchennych.

Jak zwykle w takich przypadkach, wywaliłam na smietnik mnóstwo gratów.

Cóż, muszę wyznać wstydliwie, że mam naturę chomika. Mam to po mojej babci, która też przechowywała mnóstwo rzeczy, bo "mogą się przydać". Nie przydawały się raczej nigdy.

Poza tym chowam różne rzeczy w bezpieczne miejsca, żeby nie zginęły. A potem nie mogę ich znaleźć.

To tyle o moich ciemnych sekretach.

Jutro też spędzę bardzo aktywny dzień. W towarzystwie mopa oraz ścierek.

A wieczorem oczekuję brazylijskich najeźdźców.

1 komentarz:

  1. Tez chowam w bezpieczne miejsce. I też potem nie mogę znaleźć...
    Chomiki górą:D

    OdpowiedzUsuń

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.