30 marca 2010
Obraziła się dziś na mnie kursantka. Bo jej zwróciłam uwagę, że gada po polsku. I najpierw siedziała naburmuszona jak dziecko, potem nie chciała robić ćwiczenia, a potem wstała i poszła sobie.
Kursantka ma 35 lat. Uczę ją od prawie dwóch lat.
Trochę-śmy z resztą grupy zostali z opuszczonymi szczękami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.