
9 kwietnia 2010
No i zostałam słomiana.
Na razie napawam się samotnością i tym, że mogę się nieco zdezorganizować. Poza tym mam plany na weekend, których na pewno nie zrealizuję. Jakże miło jest mieć jednak plany, marzenia... Więc je mam.
A weekend nie zaskakuje - zimno i deszcz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.