Pogoda

6 maja 2010

Pogoda jest ostatnio, że użyję określenia Kropki, z dupy. Jesienna deprecha i głupawka ogarnęła wszystkie znane mi osoby.

Nie piszę o tym, co się dzieje w pracy, bo mi trochę wstyd. Bo głupoty wygadujemy. Bez zastanowienia zupełnie. Jakby nam cos mózgi wyżarło.

Szkoda gadać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.