22 lipca 2010

Po czym poznać, że mogę już powoli kończyc urlop?

Po pierwsze, od kilku dni nie wiem czy to wtorek czy niedziela.

Po drugie, nie mogę na tyłku usiedziec i wymyślam sobie różne debilne zajęcia. Typu mycie okien, prasowanie, pucowanie podłóg oraz wygrzebywanie materiałów na "po urlopie".

Nudzę się.

I bardzo dobrze!

1 komentarz:

  1. hmmmmmmmmm
    a ja w robocie dni nie łapię
    wydaje mi się, że dopiero poniedziałek i zaczynam tydzień, a tu nagle mi Robaczek mówi, że jutro piątek, idziemy na piwo
    a gdzie wtorek, środa? giną mi
    ;))))

    OdpowiedzUsuń

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.