8 maja 2011

Dziwny poranek. Żadna z trzech umówionych ze mną osób, nie mogła się ze mną spotkać.

Osoby te się nie znają i umówione były w trzech rożnych sprawach o trzech róznych porach.

Ech...

Idę w las!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.