Ciekawe czemu niektórzy (panie w kasach na dworcu, panie rejestratorki w przychodniach, panie na poczcie dla przykładu) nigdy się nie uśmiechają?
Może pękają im kąciki ust, gdy je rozciągną w uśmiechu?
Witaminy na to pomagają, czyżby nie wiedziały?
Może trzeba im powiedzieć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.