Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak!


4 lipca 2008

Jest cudownie, pada deszcz, a ja mogę zwalić moje lenistwo na niskie ciśnienie. :) Oj, jakie niskie dziś to ciśnienie.... Jakie strasznie niskie....

Wszyscy jadą w siną dal - do Egiptu, Norwegii, Chorwacji, Włoch i gdzie tam jeszcze oczy poniosą. Jedźcie, bawcie się, a ja odpocznę. A potem ja pojadę. A jak wrócę.... to gramy w domino!

A w tak zwanym międzyczasie ustalimy z kolegą Kasztanem scenariusze boliłódzkich produkcji, rozdzielimy role...

5 komentarzy:

  1. Oj, to jakaś superprodukcja się szykuje?

    OdpowiedzUsuń
  2. A tak! I jesteś nawet obsadzony, ale o tym na razie sza!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oki, tylko mam nadzieję, że jest to rola silnego menszczyzny typu maczo :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Innych ról nie przewidujemy - tylko eteryczne blondynki i macho.

    OdpowiedzUsuń
  5. To w takim razie kogo Ty będziesz grać, Akselandro? Bo ja blondynkę. Eteryczną.

    OdpowiedzUsuń

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.