Szkoła óczy

6 sierpnia 2008

A dziś Agul sprawdzała spokojnie firmową pocztę. Wśród wielu maili był jeden przykuwający uwagę z takim oto zapytaniem:

"... ile kosztuje u was kurs przygotowujący do matóry z języka rosyjskiego na poziomie rozszeżonym?..."

Najpierw Agul złapała się za głowę. Potem wszyscy się zbiegli, bo własnym oczom nie wierzyła. Potem posiedziała z opuszczoną szczęką. Po czym wzięła głęboki oddech i na maila profesjonalnie odpowiedziała.

W odpowiedzi słowem nie wspomniała o słowniku ortograficznym...

1 komentarz:

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.