Niech mnie ktoś dobije

17 stycznia 2009

Używając określenia Agula, jestem dziś niewlazła. Leci mi wszystko z rąk, wyraźnie słyszę chomika w mojej głowie, który zasuwa po zardzewiałej karuzeli przy każdej próbie użycia przeze mnie mózgu. A wiele dziś myśleć nie musiałam. Dziś myślenie boli. Auć!

Jak się ma weekend raz na dwa tygodnie, to pomimo ambitnych planów przełazi się ten weekend w laciach i piżamie lub przesiedzi przed telewizorem. Co niniejszym czynię.

Temperatura: -7 °C; do ferii: niecałe 7 dni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.