7 grudnia 2009
Zdecydowanie czuję się lepiej. Dalej jestem zmęczona, ale wróciła mi chęć do życia. Faszeruję się witaminami i mam nadzieję dotrwać do świąt w dobrym zdrowiu.
Świat jest szaro-bury i ciemny już o 16.00. A wieczorami mglisty. Pogoda raczej nie nastraja mnie euforycznie.
Do ferii niecałe 16 dni.
Myślałem, myślałem i wymyśliłem czeleńdż. Wiem, że go wstawisz, bo go przeca wielce lubisz.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=MiuimDNlyuQ