Na szczęście

14 kwietnia 2010

Na szczęście mam dużo pracy, bo ciężko byłoby mi przeżyć ten tydzień. Kursanci starają się tematu sobotniej katastrofy i żałoby nie poruszać, oni też chcą oderwać się choć na chwilę od tego tematu.

W trosce o własne zdrowie psychiczne telewizor i radio włączam na bardzo krótko.

Wpisów na forach już nie czytam - trolle mają na nich używanie.

Poza tym zapadają decyzje i pojawiają się pomysły, które nazwę ogólnie przesadą.

Polityka...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.