10 lipca 2011

Nie powinnam mieć snów, bo jak mi się śni, to tylko bardzo dziwnie i bardzo realistycznie.

Dziś jestem zmęczona.... przygotowaniami do porodu.

Dżizus, ledwo żyję! 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A bardzo proszę, wyrzuć to z siebie.