10 września 2008
Dla Ginewry ten oto przykład "broni miotającej. Najprostsza ręczna proca katapulta zbudowana jest z patyka w kształcie litery Y oraz z kawałka gumy przymocowanego do górnych jego końców" (do tego Ginewra ma zapewne dostęp). "Aby strzelić, najpierw należy naciągnąć gumę z pociskiem (najczęściej kamieniem), a następnie ją puścić."

Droga Ginewro, to strzela...
Pytanie do ogółu - po co Ginewrze proca?
Ale ja się sama nie zastrzelę, zwłaszcza z procy...
OdpowiedzUsuńAle mam już jakieś 100 pomysłów na to, na kim mogę tego używać:D Bosko, dzięki:D
OdpowiedzUsuń'Najpierw należy naciągnąć gumę...' A jakby to jakieś dziecko przeczytało!?
OdpowiedzUsuńZboczeńcy!
Zgadzam się z przedmówcą. Straszne.
OdpowiedzUsuńStraszne dziecko :P
OdpowiedzUsuńPoza tym edukację należy rozpoczynać jak najwcześniej, bo czym skorupka za młodu i czego Jaś się nie nauczy...to by nóżki nie złamała. Czy jakoś tak.
OdpowiedzUsuńHę? Nauczycielka Z Misją?? ;)
OdpowiedzUsuńBo się zbierze komitet rodzicielski i będą kredki :D